domingo, 6 de mayo de 2012

Dzis znowu nie o szyciu:(

Witam Was kobietki !

Najzwyczajniej w swiecie tak mnie oczarowaly ciasteczka i ich dekorowanie ,ze szycie lezy gdzies tam w kacie i czeka na swoj dzien.Tzn.cos tam uszylam ,ale naprawde niewiele ,teraz jestem w trakcie szycia panelu ,ktorego sama zaproerktowalam ,ale zostalo mi jeszcze pikowanie.Jak skoncze to pokaze.
Rowno za 6 tygodni prawdopodobnie(bo tak przypada termin) znowu zostane mama i jeszcze korzystam na maxa ,wykorzystuje czas ,bo pozniej zapewne niewiele go bede miala (przy trojce chlopcow;)).
Dzisiaj chociaz pochwale sie ciasteczkami.
                                                     Te na kazda okazje ,ale zrobilam je z mysla o dniu Matki.

Te sa na chrzciny dla dziewczynki!
Te dla chlopca!





Te z okazji Komunii Sw.
Trzymajcie sie cieplutko!

5 comentarios:

  1. piekne, porusza mnie ile uroku moze miec zdobienie ciasteczek, te błekitne - UROCZE

    ResponderEliminar
  2. Wspaniałe są...komunijne zwaliły mnie z nóg.I nie mam zbytnich pretensji,że posty nie są o szyciu...z chęcią pooglądam taką ciasteczkową sztukę :)

    ResponderEliminar
  3. Nadzwyczajne ciasteczka, wspaniałości. Cuda prawdziwe tworzysz:)

    ResponderEliminar
  4. Dziekuje wszystkim za dobre slowa|MUUAK!

    ResponderEliminar