lunes, 13 de diciembre de 2010

Skarpeta na slodycze


Witam Wszystkie milosniczki szycia i nie tylko


Szyje praktycznie od dziecka ,moja babcia byla krawcowa , moja mama tez .W domu zawsze bylo mnostwo scinkow i skrawkow materialow i zawsze cos sie dalo z nich uklecic dla lalek.W tamtych czasach nie bylo takiego wyboru tkanin jak dzisiaj ,niestety...No ale jak juz zaczely powstawac ciucholandy,to juz mozna bylo troche poszalec.I tak od malego ciagnie sie za mna pasja szycia.Jednak po drodze probowalam roznych technik,haftu recznego,haftu maszynowego,krzyzykowego az ... Pewnego dnia zupelnie przypadkiem uslyszalam o patchworku i pokochalam go od pierwszej chwili.To byla taka milosc ,,od pierwszego wejrzenia".I tak juz mi zostalo , ciagle ucze sie czegos nowego,poznaje nowe techniki i wychodzi mi coraz lepiej . I chce sie z Wami podzielic moja pasja.Na poczatek wkleje kilka fotek