Witajcie!
Pewnie wiekszosc z Was zna Tildowe Mikolaje ,choc w tym roku maja swój moment skrzaty firmy Maileg(sa cudne i musze spróbowac uszyc jednego).
Moje Mikolaje zostaly uszyte w zeszlym roku ,ale jeszcze nie ujrzaly "swiata blogowego";).
Chyba juz czas ...
Na sesje zalapaly sie tez misie:)
I domek.
Dziekuje Wam bardzo za komentarze, to one pozwalaja mi wierzyc ,ze to co robie ma sens.
Milego dnia:)
Ten świąteczny domek jest prześliczny!
ResponderEliminarPodziwiam Twój talent i dbałość o szczegóły.
Pozdrawiam!
Iza
Dziękuję Izuniu:)
Eliminarmikołaje cudowne domek też...pozdrawiam
ResponderEliminarDziękuję j też pozdrawiam:)
ResponderEliminarPrześliczne, i domek i mikołajki, to juz nie mogę sie doczekać skrzatów, moje ulubione słodziaki ;o)
ResponderEliminarDziekuje Piecuszku!Staje przed wielkim wyzwaniem ,ale ja tez sie w nichzakochalam:)Buziaki:)
EliminarZakochana jestem w Tildowych szyjątkach. Niestety bozia dar do szycia mi nie dała, więc pozostaje mi powzdychać i innych prace podziwiać ! Cudne Mikołaje i domeczek, a misiaczki przesłodkie :)
ResponderEliminarPiękne jest wszystko :)
ResponderEliminarque bonito!!!
ResponderEliminarno i mogłabym godzinami oglądać twoje prace :))
ResponderEliminarCudne te Mikołaje :)) a jak praca nad Skrzacikiem??
jak będziesz zadowolona z efektu to może się uśmiechnę o jednego ;))
buziaki
Ania