Musze sie Wam do czegos przyznac, mam bzika na punkcie fartuszków!
Nazbieralo sie ich juz troche:)
Od jakiegos póltora roku weszlam w swiat dekoracji ciasteczek,tortów i pieczenia cupcakes.I oszalalam na punkcie gadzetów zwiazanych z pieczeniem(o tym w nastepnym poscie).
No i te fartuszki ,takie kolorowe:)
Lubie wygladac ladnie,kobieco i sexy w kuchni:)Pewnie jak wiekszosc kobietek;)
Kiedy pieke jakies ciata ,torty czy muffinki ,wkladam taki kolorowy fartuszek i czuje sie jak prawdziwa Perfekcyjna Pani Domu:)I jakby te ciasta jakies takie smaczniejsze:)))
Zreszta teraz jest taki dostep pieknych tkanin ,ze az sie same prosza ,zeby cos ladnego z nich uszyc.
Zycze Wam duzo sloneczka:)